Partnerzy serwisu:
Intermodal i logistyka

Energetyka jądrowa: Dlaczego ekolodzy są za?

Dalej Wstecz
Partner działu

Aarsleff

Data publikacji:
14-07-2013
Tagi:
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
swiadomieoatomie.pl

Podziel się ze znajomymi:

INTERMODAL I LOGISTYKA
Energetyka jądrowa: Dlaczego ekolodzy są za?
fot. Włodzimierz Włoch
W filmie „Pandora’s Promise” znani ekolodzy domagają się przyspieszenia budowy elektrowni jądrowych. Jednych to złości, innych zachwyca, większość przekonuje.

Dokument miał swoją premierę na tegorocznym festiwalu w Sundance. Temat zapewne nie zdziwiłby widzów tego największego w USA przeglądu kina niezależnego, gdyby energetykę jądrową przedstawiono w czarnych barwach. „Pandora’s Promise” („Obietnica Pandory”) idzie jednak wbrew schematom.

 

Teza o korzyściach, jakie dla środowiska naturalnego, może mieć rozwój energii atomowej, nie jest nowa, ale większość środowisk ekologicznych traktuje ją jako marketingową sztuczkę przemysłu jądrowego. Reżyser Robert Stone postanowił dać głos tym ekologom, którzy uważają inaczej.

 

Nazwiska Stewarta Branda, Marka Lynasa czy Miachaela Schellenbergera zapewne niewiele mówią polskim odbiorcom. Swego czasu byli jednak ważnymi postaciami ruchu antyatomowego i ekologicznego w USA i Wielkiej Brytanii. Do momentu, kiedy zmienili zdanie. I chociaż ich głównym motorem działania jest nadal troska o planetę, dla dawnych towarzyszy stali się zdrajcami.

 

98 proc. „za”

 

Film przedstawia powody, dla których ci ludzie postanowili zaryzykować swoją karierę i pozycję. Reżyser nie unika tematów trudnych. Pokazuje zdewastowane okolice Czarnobyla i opuszczone miejscowości w pobliżu elektrowni w Fukushimie. Mimo to nie traci entuzjazmu dla energii jądrowej i jest w stanie zarazić nim widzów. Świadczy o tym reakcja publiczności na festiwalu filmów o środowisku w Telluride w Colorado. Po projekcji Stone zapytał widzów, ok. 650 osób, czy poparliby program rozwoju reaktorów nowej generacji. – 98 proc. osób podniosło ręka na „tak” – wspomina reżyser, cytowany przez miesięcznik „Forbes”.

Perswazyjna moc dokumentu wynika zapewne z tego, że pokazując swoich bohaterów Stone opowiada tak naprawdę o sobie. Reżyser zadebiutował w 1987 r. dokumentem pt. „Radio Bikini”, w którym opowiadał o katastrofalnych skutkach prób nuklearnych. Był za niego nominowany do Oscara. Przed „Obietnicą Pandory” nakręcił „Earth Days” („Dni Ziemi”), film o narodzinach współczesnego ruchu ekologicznego.

 

Fakty kontra lęki

 

Część recenzentów wypomina filmowi stronniczość. – Reżyser nie pozwala wypowiedzieć się przeciwnikom atomu – uważa Eric Zorn z Chicago Tribune. Jednak dla innych zaangażowanie reżysera jest czymś naturalnym. – Oglądając ten film miałem poczucie dyskomfortu, bo, podobnie jak większość ludzi, energia jądrowa wywołuje u mnie automatycznie lęk. (…) Ale czy rolą nauki nie jest konfrontowanie naszych lęków z faktami? Pomidory też kiedyś uważano za trujące – napisał Tim Wu w internetowym magazynie Slate.

 

„Pandora’s Promise” to nie tylko znani bohaterowie, ale i znani sponsorzy. Wśród nich jest Paul Allen, jeden z założycieli Microsoftu, oraz Richard Branson, właściciel imperium Virgin. Zwłaszcza udział tego drugiego, może wydawać się zaskakujący. Uchodzi przecież za miliardera-hipisa a kontrkultura nie kojarzy się z poparciem dla energii jądrowej. A jednak – w lipcu ubiegłego roku Branson napisał do Baracka Obamy list z prośbą o rozmowę na temat przyspieszenia badań nad reaktorami nowej generacji. Prezydent odmówił. Może zmieni zdanie, gdy zobaczy „Pandora’s Promise”?

 

Zobacz zapowiedź filmu: 

 

 

Partner działu

Aarsleff

Tagi:
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Prezes NCBJ: Żadne wiatraki nie zapewnią bezpieczeństwa energetycznego

Intermodal i logistyka

Prezes NCBJ: Żadne wiatraki nie zapewnią bezpieczeństwa energetycznego

Emilia Derewienko 15 czerwca 2016

Wiosną PGE EJ1 poszuka miejsca na elektrownię atomową na Pomorzu

Biznes i przemysł

Niemcy: Wdrożenie Energiewende wymaga 77 mld euro

Intermodal i logistyka

Niemcy: Wdrożenie Energiewende wymaga 77 mld euro

Emilia Derewienko 17 października 2015

Zobacz również:

Pozostałe z wątku:

Prezes NCBJ: Żadne wiatraki nie zapewnią bezpieczeństwa energetycznego

Intermodal i logistyka

Prezes NCBJ: Żadne wiatraki nie zapewnią bezpieczeństwa energetycznego

Emilia Derewienko 15 czerwca 2016

Wiosną PGE EJ1 poszuka miejsca na elektrownię atomową na Pomorzu

Biznes i przemysł

Niemcy: Wdrożenie Energiewende wymaga 77 mld euro

Intermodal i logistyka

Niemcy: Wdrożenie Energiewende wymaga 77 mld euro

Emilia Derewienko 17 października 2015

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5